Do upieczenia tych babeczek zbierałam się już od dawien dawna, jednak zawsze po drodze rezygnowałam i kończyło się na tradycyjnych cupcakes. W końcu przekonał mnie sezon na tanią cukinię (zapłaciłam 97 gr!). W trakcie robienia ciasta zdziwiło mnie to, jak bardzo jest gęste i jak długo rośnie. Bałam się, że coś pomieszałam i muffiny będą do wyrzucenia, jednak pieknie wyrosły i są pyszne!
składniki:
200 g mąki
1 jajko
1 łyżka sody oczyszczonej
mały kubeczek jogurtu naturalnego
100 g masła
250 g startej cukinii
150 g sera feta
szczypta soli
łyżka słodkiej papryki
zioła do sałatek
Mąkę przesiewamy z solą, sodą i papryką. W drugiej misce miksujemy masło z jajkiem i jogurtem aż do całkowitego połączenia się składników. Dodajemy cukinię, fetę i zioła do sałatek, a na sam koniec dodajemy suche składniki i dokładnie mieszamy. Gotowym ciastem wypełniamy papilotki. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni i pieczemy przez ok 20 minut. Smacznego!
Wstyd się przyznac ale za mna też chodzą takie muffiny, sama nie wiem od kiedy:)
OdpowiedzUsuńLubię smak cukinii w połączeniu z fetą, robię takie placuszki.
OdpowiedzUsuńLubię smak cukinii w połączeniu z fetą, robię takie placuszki.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :)!
OdpowiedzUsuńoch... zjadłabym jednego albo dwa :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie babeczki, muszę spróbować z fetą :)
OdpowiedzUsuń